Sunday, October 23, 2011

SWIATECZNY SAL 2011 -cz.2


Z lenistwa i powodu poznej pory skopiuje tylko to co napisalam na salowym blogu

"Robota stanela w miejscu. Mialam egzamin pol-semestralny. Bardzo bylam zajeta. Tak bardzo przygotowywalam sie do egzaminu, ze o godzinie 21-szej zasypialam na stojaco. To oczywiscie mala aluzja. Nie wiem co sie dzialo, ale nie moglam ani ustac ani usiedziec na miejscu. Oczy mi sie same zamykaly i bylam strasznie zmeczona. 
Co z egzaminem? No coz poszedl mi nie najlepiej. Ale juz z tym sie pogodzilam.  
A to co udalo mi sie do tej pory wydziergac."


No comments:

Post a Comment