Dwie pierwsze byly prezentem dla mamy mojej kolezanki, u ktorej spedzamy pierwszy dzien swiat. Prezent udal mi sie znakomicie, gdyz pasowal idealnie do kolorystyki choinki.
Te zrobilam dla meza, ktory zawsze marudzi, ze o nim zapominam :-)
A te dwie powstaly dla moich coreczek. Oczywiscie z serduszkami.
No comments:
Post a Comment