Monday, November 22, 2010

SEZON CHOINKOWY

Przyszlo mi rozpoczac kolejny sezon choinkowych czekoladek.
W ostatnia srode mielismy w pracy impreze swiateczna. Co prawda do swiat jeszcze troche czasu zostalo, ale poniewaz nie kazdy obchodzi Boze Narodzenia, moj szef wymyslil sobie impreze z okazji Swieta Dziekczynienia. I w tym roku wypadlo na to, ze impreza bedzie tydzien przed "Indykowym Czwartkiem".
Moim prezentem swiatecznym dla kazdego (dobrze, ze jest nas niewielu) na wydziale jest choinka z czekolady. Poniewaz daleko do Gwiazdki, w tym roku zrobilam sniegowe choinki.
 Musialam zrobic 12
i mam jeszcze do zrobienia okolo ....20? Bedzie jakos tak. Ach zapomnialam, ze mam do zrobienia pare tuzinow lizakow............
Kazda choinka to prawie 1 funt czekolady (okolo pol kilo) a z lizakami to roznie bywa. Jednym slowem w moim domu przed swietami musi byc okolo 20 kg czekolady. I jak tu isz na diete?

1 comment: