Wednesday, October 20, 2010

PODUSZECZKA

Dwa tygodnie temu (az trudno uwierzyc, ze to bylo tak dawno) spotkalam sie ze znajoma, ktora umawialysmy sie ponad 6 miesiecy. Jakos nigdy nie bylo czasu i okazji na spotkanie. Moje dziewczyny rozpoczely polska szkole w soboty, a ja w ten sposob mam 3.5 godziny wolnosci, ktore probuje poswiecic tylko dla siebie. Nawet zaliczylam fryzjera.....
Ale wracajac do znajomej imienniczki. Zmowilysmy sie na spotkanie u niej w domu. Nie wypadalo mi pojsc z pustymi rekoma, wiec oprocz kupionych drobnostek w torebce znalazla sie rowniez poduszczka, ktora bardzo przypadla mi do gustu. Mam nadzieje, ze Izie rowniez.



2 comments: