Nadrabiam zaleglosci..... Udalo mi sie skonczyc szal dla mojej mlodszej coreczki. Troche to trwalo, ale za to nie ma na nim bledow jak bylo z pierwszym.
Jezdzac coraz czesciej na raverly, znalazlam wzor na super szalik. Akurat dostalam od kolezanki z pracy dwa motki wloczki takiej milutkiej i mieciutkiej.
Wloczka Louisa Harding Impressions i druty 4mm.
Jakie śliczne te szale!!!! Iza pięknie Ci wyszło!
ReplyDelete